Odkrycie wycieku czasem bywa bardzo proste, a czasem graniczy z cudem. Przyjmuje się, że im większy jest ubytek wody tym łatwiej namierzyć awarię. Powyżej widać sporej wielkości wypływ z instalacji ciepłej wody użytkowej. Jak udało się dotrzeć do tego miejsca? Standardowo prace rozpoczynam z kamerą termowizyjną. Nawet jeżeli podejrzenie nie pada na wyciek z instalacji z ciepłym medium to i tak kamera wskazuje nierównomierność w rozkładzie temperatur, które może być spowodowane większym zawilgoceniem przegrody.
Najczęściej drugim pomiarem jest sprawdzenie rozkładu wilgoci przegród w pomieszczeniu, w którym podejrzewamy awarię. Stopień odchylenia od normy oraz jego powierzchnia mówią o skali zawilgocenia badanej powierzchni oraz możliwym kierunku powstania rozlewiska. Możliwe jest ustalenie średniej z 4 cm w głąb materiału oraz wykonanie mapy zalania np pod płytkami w łazience. Interpretacja wyników nie jest prosta, a niekiedy źródłem wilgoci nie jest sam wyciek.
W powyższym przypadku, potwierdzeniem wystąpienia rozszczelnienia dokładnie tym miejscu było użycie geofonu. Szumy były wyraźne na obszarze ok 1 m2. Udało się więc dotrzeć do wycieku przy bardzo niskich stratach.
Copyright © 2024 · All Rights Reserved · Dom Diagnosta
Theme: Structure Lite by Organic Themes