Mokre ściany to niezdrowy i zimny dom

Wilgoć w przegrodach budowlanych to nie tylko korozja biologiczna (pleśnie i grzyby), ale również zwiększone przewodnictwo cieplne. Jako dowód można zapytać każdego kto wybudował dom przed ok dwoma laty. Znaczna część użytkowników nowych domów potwierdza, że pierwszy rok ogrzewania jest bardziej kosztowny niż każdy kolejny. Dzieje się tak z powodu właściwości samej wody, która jest bardzo dobrym przewodnikiem. 

Najczęstsze przypadki ponadnormatywnej wilgoci w ścianach budynków:

  • podniesienie się wód gruntowych 
  • źle zaprojektowana hydroizolacja 
  • źle wykonana hydroizolacja 
  • uszkodzenie hydroizolacji 
  • awarie instalacji wodnych w budynku 
  • zatkanie się drenażu 
  • zatkanie bądź uszkodzenie orynnowania 
  • wykonanie termomodernizacji bez odcięcia wilgoci z gruntu 
  • wilgoć technologiczna
  • wilgoć z powietrza 
 

Powyższe zdjęcie pokazuje najbardziej mokrą część ściany (kolory czarny, fioletowy i niebieski), która znajdowała się za listwą przypodłogową (ograniczona zdolność do parowania).

Sama woda w murze znalazła się tam na skutek zbiegu kilku czynników. Głównym źródłem tej wilgoci była jednak woda opadowa (brak cokołu w budynku), niepoprawny montaż odwodnienia rynny oraz zbyt niskie posadowienie części budynku.  

 

Poniżej przedstawiam jeszcze kilka innych przyczyn wilgoci w murach. 

Ocieplenie murów bez wcześniejszego „odcięcia” wilgoci z gruntu. Taki zabieg powoduje znacznie wyższe podsiąkanie kapilarne oraz wykwity wilgoci wewnątrz budynku. 

Powyżej widoczny ewidentny problem z rynnami. 

Zalanie po awarii instalacji wodnej. W termowizji widać głównie dolną część mokrej ściany, jednak wilgoć w tym wypadku dostała się znacznie wyżej. 

Call Now Button